Sytuacja na podkarpackich wąskotorówkach

Krzysztof Dobrzański   19 lipca 2009   Możliwość komentowania Sytuacja na podkarpackich wąskotorówkach została wyłączona

Jeszcze niedawno informowaliśmy o trudnej sytuacji Przeworskiej Kolei Dojazdowej i groźbie wstrzymania jej kursów ze względu na zły stan infrastruktury i brak finansów na jego poprawę. W tym roku odbyły się dwa spotkania zarządu przewoźnika, Stowarzyszenia Kolejowych Przewozów Lokalnych z Kalisza, z podkarpackimi samorządowcami, w wyniku których ci ostatni obiecali wsparcie i groźba likwidacji pociągów została na razie zażegnana. Padła też propozycja uruchomienia dodatkowych pociągów w nowej, krótszej relacji – do Łopuszki Wielkiej. Pociągi te miałyby umożliwić dogodny dojazd w pobliże zalewu w Łopuszcze Małej, co byłoby z pewnością nie lada atrakcją dla mieszkańców regionu.

Na przeworską wąskotorówkę uwagę skierowało też dynowskie stowarzyszenie De-Novo. Podczas festiwalu Pogórze Express szereg atrakcji kulturalnych zorganizowano właśnie na stacji kolejki – w Dynowie.

Również dobre wieści nadchodzą z drugiej podkarpackiej wąskotorówki, Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej. Tam z kolei 1 lipca udało się uruchomić nową relację: Majdan-Balnica-Smolnik i z powrotem. To o 3 km więcej w stosunku do dotychczasowej (do Woli Michowej) i już tylko 4 km brakuje do Łupkowa, gdzie znajduje się stacja kolei normalnotorowej. Pociągi BKL do Smolnika kursują, podobnie jak na trasie Majdan-Przysłup, w weekendy, a w dni powszednie uruchamiane są kursy Majdan-Balnica. Sezon kończy się wraz z końcem sierpnia.

Źródło: informacja własna, BKL, SKPL, Info Kolej