Linia 106 – Znikająca infrastruktura

Tomasz Machowski   6 stycznia 2008   Możliwość komentowania Linia 106 – Znikająca infrastruktura została wyłączona

Podróżnych korzystających z połączeń kolejowych pomiędzy Rzeszowem a Jasłem, zwłaszcza tych sporadycznie wybierających podróż na tej trasie, dziwić mogą zmiany zachodzące na niektórych stacjach i przystankach. W ciągu ostatnich lat ujawniła się tendencja wyburzania pozostających w złym stanie budynków dworcowych.

Przypomnijmy; na początku lat dziewięćdziesiątych blaszana wiata stanęła na miejscu dworca w Wiśniowej, a w ciągu ostatnich trzech lat z powierzchni ziemi zniknęły budynki dworcowe we Frysztaku i Szebniach. W kolejce do rozbiórki oczekują dworce w Czudcu, Wojaszówce i na rzeszowskim przystanku Osiedle. Aktualny stan techniczny infrastruktury w trzech ostatnich miejscowościach pozwala na stwierdzenie, że jeśli nie człowiek, to w nieco dłuższym czasie przyroda sama dokona dzieła zniszczenia.

Sposób utrzymywania dworców na linii Rzeszów – Jasło, polegający na stopniowym zapuszczaniu budynków do stanu, w którym jakikolwiek remont staje się nieopłacalny, budzi mieszane uczucia. Faktem jest, że budowlom takim jak barak we Frysztaku nie pomogłaby żadna renowacja, a ich rozbiórka łączy się z oszczędzeniem pasażerom groteskowego widoku rozpadającej się rudery noszącej dumne miano dworca kolejowego. Z drugiej zaś strony wraz z prowizorycznymi budkami bezpowrotnie niszczone są piękne, unikatowe i – przede wszystkim – zabytkowe dworce kolejowe, jak na przykład czudecki. Łatwość, z jaką doprowadzono do stanu ruiny ten przeszło stuletni unikat poraża. Porażająca jest też mentalność lokalnych władz niedostrzegających przy okazji co raz częstszych promocji turystycznych swoich małych ojczyzn ogromnej wartości historycznej i architektonicznej budowli tego typu.


fot.1 – Za najlepsze rozwiązanie problemu frysztackiego dworca uznano jego rozbiórkę…

Zarówno czudeckiego zabytku jak i pozostałych budynków przewidzianych do rozbiórki najprawdopodobniej nie da się już uratować. Pozostaje jednak mieć nadzieję na zainteresowanie się przez odpowiednie osoby losami pozostającej jeszcze w relatywnie dobrym stanie infrastruktury pomiędzy Rzeszowem i Jasłem, zwłaszcza tej pochodzącej z okresu budowy linii.


fot.2 – …ale budynku w Czudcu nie musiał spotykać ten sam los.

Przypadek kompletnego braku opieki nad infrastrukturą przy linii 106 dziwi tym bardziej, że stan większości dworców o charakterze zabytkowym przy sąsiedniej linii Stróże – Krościenko jest co najmniej zadowalający, a elewacje części z nich odnawiane były w zeszłym roku.

Zdjęcia: Tomasz Machowski, Wojciech Cupiał
Źródło: informacja własna